Witamy serdecznie na swoim blogu. Moja ksywka w internetowym świecie to Gregol.
Podobnie jak dużej części światowego społeczeństwa naszła mnie potrzeba podzielenia się swoją twórczością z innymi. Nie będzie to jednak blog o mnie, moich podróżach i mojej rodzinie, a o moich krokach w cyfrowym świecie stron internetowych. Dzięki temu mam nadzieję, że ktoś znajdzie inspirację, a może nawet porady.
Pytanie podstawowe to dlaczego jakiś Gregol a nie imię.nawzisko.blog?
Ksywka powstała niedawno, wcześniej był to zlepek imienia i nic nieznaczących cyfr. Chciałem coś bardziej oryginalnego i powstał Gregol. Nie używam prawdziwego imienia i nazwiska, ponieważ należę do osób bardziej skrytych. Nie używam facebooka i innych mediów społecznościowych oraz cenię sobie prywatność. Nie znajdziecie tutaj szczegółów z mojego życia rodzinnego, a już na pewno zdjęć z wakacji. Chcę was przyciągnąć czymś innym. Nie mniej kilka słów o sobie wypadałoby powiedzieć.
Jestem inżynierem mechanikiem z wykształcenia i pracuję jako projektant i konstruktor w branży mechanicznej. Od dziecka lubiłem komputery i buszowanie po internecie. Staram się być na bieżąco ze sprzętem komputerowym i interesują mnie wiadomości np. kiedy pojawią się nowe karty graficzne od wiodących producentów. Interesuję się również sprzętem kina domowego oraz telewizją satelitarną, trochę linuksem. HTPC, enigma2, kodi, plex, lcdproc to słowa czarna magia dla niektórych, dla mnie to słodziutki miód dla podniebienia i muzyka dla moich uszu. Mogę siedzieć kilka godzin próbując wprowadzić poprawne ustawienia pluginu co dla innych może wydawać się wariactwem.
Oprócz hobby jest jeszcze rozrywka. Niestety mało czytam, jeżeli już to jakiś dobry kryminał, wolę obejrzeć dobry film lub serial. Interesuję się sportem, ale w ostatnim czasie głównie sportami motorowymi. Moje ulubione to Moto GP, Formuła 1 i WRC. Miałem przyjemność być na wyścigu Moto GP w brnie oraz rajdzie Polski w kategorii WRC na mazurach. Niestety tak się złożyło, że wyścigu formuły 1 nie miałem przyjemności obejrzeć na żywo. Planowałem w tym roku przy okazji powrotu Roberta Kubicy do najwyższej kategorii, ale nie udało się.
W zasadzie dopiero zaczynam twórczość internetową, choć pierwsze forum internetowe (już nieistniejące) postawiłem już dość dawno temu, był to jednak krótki epizod. Później próbowałem Joomlę ale mnie odrzuciła. W tym roku spróbowałem WordPress i udało się w miarę łatwo zrobić dość ładną stronę. Spróbowałem również zrobić drugie podejście do Joomli i choć projekt jeszcze nie jest gotowy, to zaczyna mieć to ręce i nogi. Następny w kolejce czeka jeszcze Drupal.
W blogu tym chcę zawrzeć moje dotychczasowe przygody w wirtualnym świecie. Będą więc artykuły jak ja zaczynałem stawiać pierwsze kroki w cyfrowym świecie. Mam nadzieje, że komuś to się również przyda i pomoże ruszyć naprzód. Może pojawi się kilka artykułów na temat linuksa oraz mojego hobby.
Zapraszam do lektury.
